05 czerwca 2017 18:26 | Aktualności

Wycieczka szkolna w Beskid Śląski

W ostatnich dniach maja i na początku czerwca uczniowie klas III-VI SP im. Jana Pawła II w Korczynie wyjechali na trzydniową  wycieczkę w Beskid Śląski.

Beskid Śląski to obszar świetnie przygotowany dla turystów pod każdym względem, zarówno latem, jak i zimą. Są tu bardzo dobrze oznakowane i malowniczo poprowadzone szlaki turystyczne, wyznaczone punkty widokowe, ambitne trasy rowerowe, parki linowe, czy kąpiele w górskich rzekach i strumykach. Na szlakach można spotkać ciekawe zabytki architektury, nie tylko murowane świątynie i drewniane kościółki, ale również tradycyjne chaty góralskie, dwory, czy pałace. Swoje zwiedzanie uczniowie rozpoczęli od wizyty w Studiu Filmów Rysunkowych w Bielsku Białej. Dowiedzieli się tam jak powstają filmy rysunkowe, ile osób nad nimi pracuje, a także mieli możliwość obejrzenia przygód Reksia, Bolka, Lolka i lisa Leona. Dalsza część wycieczki to kąpiel w basenach Tropikana w hotelu Gołębiewski w Wiśle, a potem nocleg w malowniczo położonym hotelu Krokus.

Dzień drugi to spacer po perle Beskidu Śląskiego - Wiśle. Czekały tu na nas wspaniałe atrakcje: ładna zabudowa, bliskość pięknych szczytów, przepływająca tędy królowa rzek polskich, ciche zakątki, skocznia narciarska w Malince oraz zaludniony deptak i Rynek.. Dodatkowego smaczku dodawała świadomość możliwości spotkania słynnego mieszkańca  Adama Małysza, który doczekał się tu czekoladowej rzeźby stojącej w Domu Zdrojowym. Niesamowite wrażenie zrobił na nas ogrom pucharów, nagród, medali i odznaczeń zdobytych przez mistrza, a umieszczonych w galerii, którą również odwiedziliśmy. Poza centrum zobaczyliśmy Wisłę Czarne z kaskadami Rodła, wodospadem na Wisełce, Jeziorem Czarniańskim i Zameczkiem Prezydenta RP.

Ostatni dzień wycieczki to wjazd wyciągiem krzesełkowym na Czantorię. To, co zobaczyliśmy z wierzy widokowej nie opiszą żadne słowa. Piękna, przejrzysta pogoda spowodowała, że całą, nawet odległą okolicę było widać bardzo dokładnie. Z Ustronia pojechaliśmy do Żywca. Tam w Muzeum Browaru poznaliśmy historię zakładu, a także dowiedzieliśmy się jak wyglądał dawniej i jak wygląda teraz sposób ważenia piwa. Po degustacji soków zmęczeni, ale bardzo szczęśliwi wróciliśmy do domu.